To już chyba wszystkie papierowe dodatki, jakie powstały z okazji naszego ślubu. :)
Zaczęło się od Plannera, co prawda nie do końca zgrywa się z resztą,
ale nie miałam wtedy jeszcze określonych kolorów przewodnich.
Później przyszedł czas na rozdanie zaproszeń.
Pudełko na koperty od Gości również okleiłam.
Przy wejściu na salę postawiliśmy sztalugę z rozmieszczeniem Gości przy stolikach,
żeby każdy z łatwością mógł odnaleźć swoje miejsce.
Każdy stolik miał swój numerek...
Na stolikach poustawiane były winietki. :)
W toaletach natomiast można było znaleźć koszyczki ratunkowe:
Nie zabrakło również upominków dla Gości. :)
Co prawda breloczki zamówiliśmy gotowe,
ale dołączyliśmy do nich karteczki z podziękowaniami.
(zdjęcie:
FotoIrys)