czwartek, 8 marca 2012

Już jej niosą suknię z welonem...

Dzisiaj udało mi się skończyć zamówione zaproszenia na ślub koleżanki. :) Miałam wrażenie, że cięciu i klejeniu nie będzie końca.. :D  Proste - ale eleganckie, utrzymane w ciepłej tonacji, sztuk 26. :)





Mam w planach zrobienie jeszcze kilku innych wersji zaproszeń (nie tylko ślubnych), tak po prostu - może akurat wpadną komuś w oko i zechce zamówić... ;)


4 komentarze:

  1. Dziękuję ślicznie, mam nadzieję że radość i szczęście nie będą nas opuszczać aż do przyszłego 8go marca, a potem oby tak dalej ;-)

    Te zaproszenia są niesamowicie gustowne i eleganckie :-)
    Bardzo mi się podobają!
    Aż ciekawa jestem następnych projektów :-)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Idealne! nic dodać nic ująć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Wam bardzo Dziewczyny! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne. Eleganckie i urocze. :)

    OdpowiedzUsuń